Współpraca wewnątrz organizacji – Miara, Norma i Project

Czyli jak sprawnie poprowadzić inwestycję budowlaną wykorzystując narzędzia takie jak programy przedmiarowe, kosztorysowe czy oprogramowanie do harmonogramowania.

 

Im większa firma tym większa potrzeba by zarzadzanie i codzienna praca opierały się na jasnych procedurach i możliwie dużej automatyzacji czynności. Wspomagają to wszelkie rozwiązania informatyczne jak np. systemy ERP. Poza tak kompleksowymi rozwiązaniami jak ERP, przedsiębiorstwa korzystają też ze specjalistycznych programów np. do kosztorysowania (tu popularnością wyróżnia się Norma) czy do harmonogramowania robót (dominuje Microsoft Project, ale wykorzystywany jest też polski program Planista). Takie specjalistyczne oprogramowanie mimo, że jest najczęściej różnych producentów, można w miarę możliwości zintegrować, tak by łatwo można było proces inwestycyjny wspomagać informatyką.

Zacznijmy od procesu przedmiarowania czyli wyliczania ilości koniecznych robót. Przedmiar określa się najczęściej na podstawie dokumentacji technicznej, rysunków projektowych itp. Dzięki programowi Miara PRO możemy dokładnie zwymiarować projekty otrzymane czy to w plikach PDF czy plikach AutoCAD (.dxf, .dwg). Ten program to prawdziwa rewolucja na polskim rynku programów dla branży budowlanej, wart tego by go wypróbować, choćby w wersji demo.

Mając już gotową ilość robót możemy niezwłocznie przystąpić do stworzenia kosztorysu czyli określenia ile tak naprawdę, będą nas kosztować wszystkie prace. Odpalamy oczywiście program Norma PRO – szeroko wykorzystywany program do kosztorysowania, który swoją popularność zawdzięcza głównie prostej obsłudze i dużym możliwościom ustawienia parametrów programu przydatnych do stworzenia kosztorysu. W Normie PRO znowu trzeba określać przedmiar, po to by wycenić prace. Po co przepisywać dane wcześniej wyznaczone w Miarze PRO, skoro te dwa programy potrafią ze sobą współpracować? Jednym kliknięciem przenoszę odpowiednie wartości do odpowiednich pól w programie Norma. Łatwo i szybko buduje książkę przedmiarów, którą potem automatycznie wycenię według cennika zaimportowanego w Normie.

No dobrze przeszliśmy już proces ofertowania, okazuje się, że inwestor wybrał naszą firmę do wykonania robót. Musimy zatem stworzyć harmonogram prac – rozłożyć w czasie wykonanie wszystkich zadań wraz z informacjami o ponoszonych w kolejnych miesiącach zasobach i czasie. Dzięki kosztorysowi wiemy ile, a dzięki programowi do harmonogramowania np. Microsoft Project wiemy kiedy. Znowu nie warto przepisywać skrupulatnie danych z jednego programu do drugiego, szczególnie, że jest ich naprawdę dużo. Zamiast tego lepiej skorzystać z możliwości transferu danych z Normy do Projecta. W wyniku tego w programie Microsoftu od razu zostanie wypełniony arkusz zasobów (nawet kilkaset pozycji!) i lista zadań (również kilkadziesiąt zadań w zależności od wielkości projektu). Co prawda aby zaimportować kosztorys do Projecta potrzebny będzie osobna nakładka np. ENOKO Project, ale zdecydowanie warto ją nabyć by móc cieszyć się skróceniem pracy o dobrych kilka godzin spędzonych przed komputerem.